Archiwum październik 2008


Pozytywny sen:D
05 października 2008, 19:56

Z samego rana piękny zapach budzi mnie

otwieram oczy i nie mogę uwierzyć,że ganja

legalnie juz smarzy się...

wiec zmykam za dom bo tam hoduje ją, zrywam

sobie powolutku mój plon a tu całe osiedle już za mną chcą bym się

podzieliła bo depresja ich omamiła...

wiec wyciągam piekną lówke i nabijam ile upchnę...

widze bracia już rozweseleni bo ganja zawsze ich osmieli...

   Idzie policjant, kłania się nisko chce trochę ganji ale dam mu wszystko

bo razem zapalimy i przestępców pogonimy...

 Ganja tu ganja tam a ja ganje zawsze w płucach mam i dlatego wiem, ze już nigdy szcześcia nie zabraknie nam:D:D

    BLESS JAH!!:D

 

Inny świat
05 października 2008, 19:47

Może czas przestac narzekać???

  Nikt nie powiedział,że życie jest łatwe, ale też nikt mi nie uswiadomił, ze jest tak bardzo cięzkie...

Kiedyś nadejdzie dzień, w którym wynagrodze sobie to czego nie mam tym co posiadam...a

posiadam wiele i nigdy tego nikomu nie oddam....

Moze przesadzam życie przecież nie jest piekłem,najwyzszy czas podejść do niego w inny sposób...

Wszystko sie uda jeżeli bedziemy w to wierzyć...

   Szkoda marnować czasu na ciągłe narzekanie,przeklinanie i katowanie się refleksjami, które do niczego nie prowadzą...kazdy z nas ma tutaj misje i dlatego nie mozemy tak poprostu przeminąć...

  WALCZMY WSZYSCY !!!

BO NA TYM WKONCY POLEGA ZYCIE ABY TA WALKE WYGRAC!!!:)

kolejny upadek:(
05 października 2008, 19:31

Tak bardzo chciałabym zacząć żyć od nowa,zapomnieć o tym co było,

zapomnieć o ludziach,którzy mnie zniszczyli i pozwolili umierać

w świecie, w którym trudno o troszke miłości,troszke zrozumienia...

 

    Nie potafie udawać,że wszystko jest wporządku,nie potrafie byc sobą...

Udaje, ze jestem szczęsliwa,daje innym rady jak żyć chociaz  sama chciałabym wreszcie

przestać wegetować....

Codziennie marzę o tym zeby wreszcie poczuć sie wolną,uciec gdzieś gdzie nie płaci sie za odrobine szczescia,gdzie ludzie potrafią kochać bez zobowiązań,gdzie nie ma cierpienia

a jest wieczna harmonia...

Tak bardzo pragnę zabrać tych których kocham i odlecieć tam gdzie nikt nie odmierza czasu,gdzie nikt nie rani....

"GZIE ZYCIE JEST DAREM A NIE PRZEKLENSTWEM :("